Archiwum 23 grudnia 2007


gru 23 2007 ŻYCIE BEZ SENSU...
Komentarze: 2

To koniec... Moje życie nie ma już sensu! Odszedłeś... Cierpienie jest teraz moją codziennością Płaczę

 

,,Jest jeden chłopak na świecie,

O który marzę i śnię...

którego kocham bardzo

i z którym spotkac się chcę!

Lecz to są tylko marzenia,

których nie spełni nikt...

I będę żyła w cierpieniu

do końca moich dni."

 

,,Jak wytłumaczyc Tobie mam,

że jesteś wszystkim tym, co mam...?"

 

,,Kocham i nienawidze...

Żyję i umieram...

Śmieję się i płaczę...

Sama nie wiem gdzie kończy się fikcja

a zaczyna rzeczywistość...

Życie to gra... A śmierć to zmiana planszy...

Wszystko się zmienia...

Błądzę w korytarzu własnych myśli... Uczuć" 

 

 

Bo to jest chora miłosc (...) Miłosc bez  żadnej przyszłości !i!i!

 

 

 

martusia93 : :